Maj upłynął pod znakiem szkoleń w zespole marketingu, a jedno z nich dotyczyło pracy z wykorzystaniem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji.

Jak sprawić, by ChatGPT był moim asystentem?

Zdecydowaną część szkolenia obejmowało omówienie możliwości czatu OpenAI w najnowszej wersji. Między innymi była mowa o promptowaniu, wykorzystaniu przez sztuczną inteligencję przesłanych plików (grafik, tekstów itp.), różnicy pomiędzy wprowadzaniem zapytań w języku polskim a angielskim, jak również tworzeniu własnych modeli czatu w taki sposób, aby uzyskać jak najlepsze wyniki.

Właściwe skonfigurowanie tworzonego modelu maksymalizuje efektywność, jeżeli chodzi o generowane treści. Pola ustawień takie jak opis, instrukcje, czy też wiedza pozwalają na to, aby czat odpowiadał na zapytania w oczekiwany sposób.

Wiedza dotycząca promptowania, czy też personalizowania własnych modeli czatu jest dla nas kluczowa w automatyzacji pracy i nie omieszkamy przetestować jej w codziennych zadaniach.

Od marketera do programmera

Poza informacjami na temat generowania treści tekstowych, czy też poznaniem szeregu narzędzi usprawniających codzienną pracę, opartych na sztucznej inteligencji, dowiedzieliśmy się więcej na temat samodzielnego tworzenia grafik i filmów na potrzeby firmy. Jak się okazuje, w mniej niż minutę AI jest w stanie utworzyć kilkanaście różnych propozycji. Nie był to jednak ostatni element szkolenia.

Wyspecjalizowani w marketingu podziwiamy pracę programistów, którzy urzeczywistniają nasze pomysły. Nie przyszłoby nam do głowy, że sztuczna inteligencja pozwoli, byśmy sami mogli w pewien podstawowy sposób zacząć programować (nie posiadając przy tym specjalistycznej wiedzy). Obecnie istnieją narzędzia, które pozwalają na rozpoczęcie tego typu działań. 

Jednym z wielu przemyśleń, jakie wyciągnęliśmy ze szkolenia, było przekonanie, że sztuczna inteligencja zmieni sposób pracy wielu zawodów, nie tylko w marketingu. W jakim tempie zmiany nastąpią? Można się spodziewać, że szybciej niż przypuszczamy, ale my nie chcemy na to czekać. Dlatego też chłoniemy na bieżąco nowinki, które tyczą się AI - przecież chodzi nam właśnie o to, żeby uprościć swoją pracę.