Win Win, czyli każdy wygrywa - Beata Kostrzycka

Win Win, czyli każdy wygrywa - Beata Kostrzycka

Beata pracuje w naszej firmie już 7 lat. Jako doświadczona księgowa chciała rozwijać obszar swojej wiedzy zawodowej. Obecnie w firmie zajmuje się sprawami biura rachunkowego, dba o rozwój systemu MojeBiuro24.pl oraz współpracuje z działem marketingu. Przede wszystkim jednak troszczy się o dobro klientów.

Jak długo pracujesz w WINS i jakie były Twoje początki w firmie?

W WINS pracuję od 7 lat. Niedawno obchodziłam kolejną rocznicę :) Do firmowego zespołu dołączyłam, posiadając już kilkuletnie doświadczenie w zawodzie księgowej. Zdecydowałam się jednak na zmianę poprzedniego miejsca pracy, ponieważ moim celem było zdobycie szerszego zasobu wiedzy w obszarze prawa podatkowego. Chciałam rozwijać się w tym kierunku. Nie stać w miejscu, tylko poszerzać swoje zawodowe horyzonty. Ważne było dla mnie, by miało to charakter praktyczny, aby zdobyte informacje na bieżąco wykorzystywać w swoich działaniach w firmie.
Poza dążeniem do rozwoju w konkretnym obszarze czułam, że chciałabym także zmienić coś w samym stylu mojej pracy. Wcześniej zdarzało się, że doświadczyłam bardzo sztywnych metod współpracy. Wymogu tego, by wpisać się w określony szablon działań, które nie sprzyjały wykorzystaniu potencjału i kreatywnym pomysłom. Interesowało mnie odejście od monotonii, ale na tamten moment nie wiedziałam, że rozwiązaniem może być wielozadaniowość, która stała się świeżym powiewem w moim życiu zawodowym.

Jak wspominasz rozmowę rekrutacyjną?

To, co na pewno mogę przyznać, to fakt, że zainteresowała mnie wizja WINS. Po tym spotkaniu dokładnie nakreślił mi się kierunek rozwoju i możliwości, jakie w konsekwencji się przede mną otworzyły Gdy rozmowa się zakończyła, bardzo chciałam by udało mi się dołączyć do firmowego zespołu. Miałam nadzieję, że tak będzie, co się ziściło.

Czym aktualnie zajmujesz się w naszej firmie?

To, czym zajmuję się w Web INnovative Software, na przestrzeni lat ewoluowało dzięki temu, że zapewniono mi wsparcie, bym rozwijała swoje obszary zainteresowań zawodowych. Obecnie m.in. sprawuję opiekę nad naszym serwisem mojebiuro24.pl. Dbam o jego rozwój między innymi poprzez współpracę z działem marketingu. Staram się uważnie nasłuchiwać potrzeb naszych klientów i w odpowiedzi na nie zastanawiam się, co możemy wdrożyć do naszego systemu, by ułatwić codzienną pracę biur rachunkowych. Jestem również autorką artykułów na Poradniku Przedsiębiorcy, który ma za zadanie wspierać osoby prowadzące firmy, dzięki udostępnieniu specjalistycznej wiedzy, ale napisanej przystępnie. Nasz portal odwiedza co miesiąc ponad 3 mln czytelników, a ich liczba z roku na rok coraz bardziej się powiększa. W dalszym ciągu jako księgowa również w tym zakresie pozostaję aktywna. Obecnie służę wsparciem i pomocą zespołom, z którymi współpracuję. Staram się przekazać im wiedzę bądź ułatwić dotarcie do potrzebnych informacji. Dbam także, by współtworzyć wizję i strategię projektów poprzez kontakt z podmiotami zewnętrznymi, z którymi podejmujemy współpracę.

Czy czujesz, że masz wpływ na rozwój naszej firmy?

Zdecydowanie czuję, że mam wpływ na rozwój WINS. I co warto zaznaczyć, nie pojawiło się to wraz z funkcją dyrektora, która w naszej firmie jest rozumiana jako funkcja opiekuńcza, mocno nastawiona na wsparcie we współpracy. Poczucie wpływu poczułam już po pierwszych kilku miesiącach. Dano mi wówczas możliwość uczestnictwa w wielu spotkaniach oraz szansę wypowiedzenia się w tematach ich dotyczących. Innych interesowało to, co mam do powiedzenia. Dano mi przestrzeń, bym mogła rozwinąć skrzydła i dużą wolność. Co za tym idzie, obdarzono mnie zaufaniem, a do dziś obok szacunku stanowi to fundament współpracy całego WINS-owego zespołu. Obecnie nic się nie zmieniło, nadal mam silne poczucie wpływu na rozwój naszej organizacji.

Jakie są Twoje sukcesy w naszej firmie?

Sukcesów było dużo, kwestią kluczową pozostaje uświadomienie sobie, co dla kogo znaczy to słowo. Na początku były to dla mnie tak zwane zwycięstwa osobiste, czyli przykładowo osiągnięcie mojego celu, z jakim przybyłam na rozmowę rekrutacyjną – opanowanie podatków. Gdy nastał czas, w którym mogłam w tym zakresie być już w pełni samodzielna, niewątpliwie czułam radość i dumę. Innymi sukcesami było dołączenie do grona redaktorów na Poradniku Przedsiębiorcy oraz każde wdrożenie mojego pomysłu, którego efekty widziałam w postaci zadowolenia klientów. Czułam, że otrzymali potrzebną pomoc.
Dzisiaj, wraz z upływem tych kilku lat, mogę zdecydowanie przyznać, że za swój sukces uważam możliwość przekazania wiedzy innym, wsparcia ich w rozwoju własnych zainteresowań. Pomoc koleżankom i kolegom z firmowego zespołu w uzyskaniu samodzielności w działaniu czy wdrażaniu pomysłów. Tak było np. przy tworzeniu naszej pierwszej aplikacji mobilnej MOJO. Wspieranie zespołu w rozwinięciu skrzydeł to dla mnie definicja sukcesu.

Czy utożsamiasz się z misją WINS?

Oczywiście. Wspieranie polskich przedsiębiorców i traktowanie ich holistycznie to misja, która od początku do mnie przemawiała i jest również moją misją zawodową. Zdecydowanie to podoba mi się w WINS. Wszyscy staramy się podchodzić do naszych klientów z empatią i zrozumieniem. Nie traktujemy nikogo jak anonimowego użytkownika, tylko jak człowieka, który ma realne problemy i liczy na naszą pomoc. Myślę, że to właśnie dzięki temu, że utożsamiamy się silnie z naszą misją, możemy śmiało powiedzieć, iż nasza praca to coś więcej. Daje rozwój i satysfakcję. Możemy być dumni z tego, jak działamy. Łączymy profesjonalizm z podchodzeniem do klientów w sposób, w jaki sami chcielibyśmy być traktowani.

Jak myślisz, jakie są dalsze plany na rozwój WINS?

Trzeba przyznać, że jako zespół bardzo dobrze radzimy sobie ze zmianą. Jest ona nieodłączną częścią naszego działania. Na bieżąco wsłuchujemy się w potrzeby klientów korzystających z naszych serwisów, zgłębiamy nowe technologie, by elastycznie reagować. Uważam, że gdy pojawią się kolejne pomysły i chęć wprowadzenia ich w życie, to będziemy na to gotowi. To, co chciałabym rozszerzyć, dotyczy zachęcenia wszystkich pracowników do śmiałych dyskusji na temat swoich spostrzeżeń dotyczących naszych serwisów i swojej pracy. Gdy jeszcze bardziej ośmielimy się do takich działań, wierzę, że powstanie jeszcze więcej fajnych, kreatywnych pomysłów. Wówczas musimy tylko odpowiednio zadbać o to, by docierały one do zespołu, który tym obszarem się zajmuje. Wiele razy świetnie się to sprawdziło, finalnie dając poprawę ergonomii systemu. Jeśli otworzymy się na dawanie swoich sugestii jeszcze bardziej, to dopiero będzie kopalnia innowacji :)

Jaką radę/wskazówkę dałabyś nowej koleżance/koledze, który dołączy do WINS-owego zespołu?

Moja główna rada dla nowej osoby w zespole WINS brzmi – „nie bój się”. Dołączy ona do zespołu przychylnych ludzi, którym zależy na jej rozwoju i chętnie poświęci swój czas. W zamian jednak chcielibyśmy otrzymać zaangażowanie i wzajemność. Wyznajemy zasadę, że gramy do tej samej bramki. Jesteśmy fair wobec siebie i tego też oczekujemy od nowej koleżanki czy kolegi. Dzielimy się wzajemnie wiedzą i pielęgnujemy pracę zespołową. Nie ma u nas hierarchii, czyli tak zwanych „tych lepszych”. Wszyscy jesteśmy równi. Jeśli nowa osoba w firmowym zespole też ma takie podejście, to na pewno się dogadamy :)

Udostępnij artykuł na:

Zostań częścią zespołu!

Zacznij z nami budować innowacyjne produkty dla biznesu. Stale szukamy utalentowanych i zaangażowanych ludzi do naszych zespołów.

Dołącz do nas Dołącz do nas
Kaktus