Win Win, czyli każdy wygrywa - Ewa Szpytko-Waszczyszyn
Ewa dołączyła do zespołu WINS ponad 12 lat temu. Już wtedy wiedziała, że monotonia i jednotorowe działania nie są dla niej. Dążyła do rozwijania swoich pasji i zainteresowań na szerszym polu. Kiedy zrozumiała, że tu będzie to możliwe? Przeczytajcie :)
Jak długo pracujesz w WINS i jakie były Twoje początki w firmie?
W WINS jestem już ponad 12 lat. Przyszłam do firmy z małym praktycznym doświadczeniem i wiedzą jaką osiąga się na studiach. Ale już po rozmowie kwalifikacyjnej czułam że chciałabym spróbować właśnie tu moich sił. I jak się okazuje dziś - nie myliłam się :)
Co sprawiło, że poczułaś, że to jest właśnie miejsce w którym chciałbyś się realizować?
Już podczas samej rozmowy rekrutacyjnej poczułam, że nie dążę do zajęcia które będzie monotonne i zamykające mnie w pewnych sztywnych ramach. Wiedziałam, że dążę do tego by moja pasja była realizowana w szerszym kontekście. Na wielu płaszczyznach. Wtedy jeszcze nie wiedziałam jednak jak to osiągnąć. To, co bardzo spodobało mi się podczas spotkania z Prezesem i co wspominam do dziś, to duża otwartość. Ja przedstawiłam to jak chciałabym działać i spotkałam się ze zrozumieniem oraz akceptacją tej wizji. Ucieszyłam się, bo mogłam nawiązać współpracę z WINS, gdzie wspierano mnie w tym, bym realizowała swoje zainteresowania na szerszym polu.
Czym aktualnie zajmujesz się w naszej firmie?
Moja ścieżka rozwoju potoczyła się bardzo dynamicznie. Zawsze interesowały mnie podatki i w tym kierunku rozwijam się do dziś. To jednak nie wszystko. Ponieważ firma dynamicznie się rozwija to ja rozwijam się wraz z nią. Stąd mam również szansę uczestniczenia w rozwoju firmy w obszarze ISO, RODO jak i również w administracyjnym. Dodatkowo z racji swoich zainteresowań, działam w projekcie, który związany jest z rozwojem stosunkowo nowej funkcjonalności w systemie wFirma jakim jest narzędzie do rozliczania pełnych ksiąg rachunkowych. Jak można uczestniczyć w tak wielu obszarach? Nie byłoby to możliwe gdyby nie duże nakłady finansowe firmy przeznaczone na szkolenie mnie w tych obszarach, ale również możliwość uczestnictwa w rozmowach, spotkaniach i analizach tematu dokonywanych przez osoby z wieloletnim biznesowym doświadczeniem. Dzięki temu, że mogłam z tego czerpać i uczyć się przez wiele lat jestem tu gdzie jestem.
Czy czujesz, że masz wpływ na rozwój naszej firmy?
Owszem, dzięki temu jak firma jest zorganizowana w zasadzie czuje się to już od samego początku. Nawet bowiem nie mając doświadczenia mogłam już uczestniczyć w spotkaniach projektowych i pobudzając własną wyobraźnię oraz używając zwykłego ludzkiego spojrzenia, które ma każdy z nas. Nie zawsze jednak pracodawcy dają nam możliwość wypowiedzenia się i aktywnego uczestnictwa w życiu firmy i jej produktów. Zwykle musisz mieć już doświadczenie i dużą wiedzę merytoryczną, aby można było zgłosić jakiś pomysł na rozwój/zmianę, czy też żeby w ogóle ktoś zaprosił Cię na spotkanie. W naszej firmie jest inaczej - każdy może wnieść to “swoje coś”, a to że każdy z nas jest inny nie jest przeszkodą do współdziałania, a wręcz je nakręca i daje możliwość tworzenia oraz realizacji zupełnie innych pomysłów.
Jakie są Twoje sukcesy w naszej firmie?
Mam ich wiele i nie jest to kwestia przechwał, ale tego jak czytam sukces. Sukces to działanie na najwyższym poziomie, przełamywanie barier, spełnianie marzeń i realizacja siebie nie nastawiona na egoizm, a synergię. Sukcesem jest możliwość dania czegoś od siebie przy jednoczesnym zyskaniu czegoś dla siebie, czyli stan równowagi.
Czy utożsamiasz się z misją WINS?
Jak najbardziej utożsamiam się z misją WINS, czyli wspieraniem przedsiębiorców działających w erze informacji. Przede wszystkim lubię pomagać innym, co na co dzień mogę realizować w takich działaniach jak:
- wsparcie klienta, czyli udzielanie pomocy użytkownikom wFirma w poruszaniu się po systemie, co nieodzownie wiąże się z koniecznością znajomości przepisów podatkowych i zasad księgowych,
- tworzenie funkcji w taki sposób by rozwiązywały “problemy” innych czy to biur rachunkowych czy też przedsiębiorców oraz pozwalały na usprawnienie ich pracy (automatyzacja procesów),
- redagowanie tekstów na Poradnik Przedsiębiorcy, gdzie mogę dzielić się swoją praktyczną wiedzą ze wszystkimi, których to interesuje.
Szanuję ludzi, którzy mają odwagę i siłę prowadzić własny biznes, co nie jest prostym zajęciem. Może z boku nieraz wygląda to tak, że samozatrudniony ma “fajnie”, bo jak potrzebuje wolne, to po prostu nie idzie do pracy ale tak to nie działa. Chcąc utrzymać na rynku własną firmę, trzeba pamiętać, że wymaga to poświęceń i to nie małych. Gdy firma się rozwinie i zatrudnia pracowników, przedsiębiorca bierze na siebie niesamowitą odpowiedzialność. Już nie tylko za siebie, ale również za innych, podejmując jeszcze większe wyzwania. Stąd i ja cieszę się i jestem dumna z tego, że w naszej firmie opracowujemy narzędzia, które mają pomóc usprawnić działanie takim podmiotom.
Jak myślisz, jakie są dalsze plany na rozwój WINS i czy chciałabyś coś zmienić?
Ponieważ jestem w firmie już od kilkunastu lat, miałam to szczęście, by widzieć i uczestniczyć w jej przemianie i rozwoju, który wciąż trwa. WINS jest firmą która nie znosi nudy i zastostoju, a osoby nakreślające misję, wizję i kierunek jej działania, mają tak dużo pomysłów na dalszy rozwój, że jeszcze długo nie podda się stagnacji. Firma jest niesamowitym połączeniem nowoczesności - innowacyjności i wiedzy. Pozwala odnaleźć w nieraz na pozór monotonnych rolach pracowniczych - jak księgowa, prawnik - świeży powiew i możliwość łączenia tradycyjnych zawodów z nowoczesnymi technologiami. Daje to możliwość kreatywnego rozwoju nawet w takich zawodach, które na pozór z nowymi technologiami nie mają nic wspólnego. Czego zatem chcieć więcej? Mamy dobre zarobki, uczestniczymy w rozwojowych projektach, a kultura pracy daje komfort psychiczny, dzięki czemu nie jest dla nas przykrością przychodzenie do biura. W pracy spędzamy połowę naszego życia - stąd ważne, by nie zmarnować tej części.
Przyjęty model zarządzania firmą - samozarządzające się zespoły - jest trudny w realizacji, ale niezwykle efektywny i ciekawy dla osób tu pracujących. Uczy nas jak zmienić swoje codzienne działania, by były skuteczne, co wykorzystujemy nie tylko w pracy, ale i w życiu. Jest to niesamowite doświadczenie. Połączenie wolności z odpowiedzialnością i nauka życia, stąd obecnie ciężko byłoby odnaleźć się w hierarchicznie i hermetycznie zamkniętym dziale jednej ze światowych korporacji.
Jaką radę/wskazówkę dałabyś nowej koleżance/koledze, który dołączy do WINSowego zespołu?
Jeśli osoba chce osiągnąć swój osobisty sukces, nie może zapominać o pokorze, musi nauczyć się słuchać i łączyć merytorykę z praktyką. Niezbędna jest też proaktywność (czyli odśrodkowa, własna, chęć działania), odwaga na wychodzenie ze strefy swojego komfortu i otwartość na zmiany. Wtedy bowiem człowiek czuje swoją wartość na rynku i tym może się wyróżnić wśród dużego grona wykształconych rówieśników.
Aby osiągnąć sukces trzeba włożyć w to swoje zaangażowanie i pracę. Każdy o tym wie, kto choć raz próbował sam pomalować swój pokój w mieszkaniu, zrobić komuś wymarzony prezent, uczył się gry na jakimś instrumencie czy trenował dyscyplinę sportową. Tak samo jest z pracą, z tym że zmieniając podejście z “muszę” na “chcę” można osiągać sukces w pełni świadomie i dużo przyjemniejszym wysiłkiem.
Udostępnij artykuł na:
Zostań częścią zespołu!
Zacznij z nami budować innowacyjne produkty dla biznesu. Stale szukamy utalentowanych i zaangażowanych ludzi do naszych zespołów.