Nasza kultura organizacyjna opiera się przede wszystkim na postawach naszych pracowników. To ich motywacja, rozwój i osiągnięcia, są głównym napędem naszego ogólnego sukcesu. Dzięki wspólnym wartościom i pracy zespołowej jesteśmy w stanie osiągnąć o wiele więcej zarówno jako firma, jak i ludzie, a wszelkie sukcesy naszych pracowników, to przecież również sukcesy całej naszej firmy. Pomaga nam w tym zasada Win Win, według której korzyści ze współpracy, płyną dla obu stron.

Małgosia pracuje w naszej firmie od ponad 2 lat. Swoją zawodową przygodę zaczynała jako młodsza księgowa. Dziś jest liderem zespołu księgowego, ekspertem z zakresu księgowości na naszym Poradniku Przedsiębiorcy, autorem artykułów na naszych Poradnikach, jak również w branżowych mediach zewnętrznych, a przede wszystkim jest przesympatyczną osobą, na którą zawsze można liczyć.

Jakie były Twoje początki w naszej firmie?

Na początku byłam przerażona. Mówiłam wszystkim, że jestem typowym pracownikiem operacyjnym, pracuje od zadania do zadania i…nagle wszystko się zmieniło. Ogromny wpływ na moje podejście do pracy, miały pierwsze spotkania piątkowe, dotyczące 7 nawyków S. Coveya. Pierwsze warsztaty, na które się załapałam, dotyczyły deklaracji wkładu. Nie miałam pojęcia o co chodzi, ale byłam zafascynowana, że inni pracownicy przygotowali się na to spotkanie i mieli faktycznie bardzo ambitne plany na swój rozwój w firmie. Na początku byłam przyzwyczajona do 8-godzinnego trybu pracy, kontrolowałam go co do minuty, a tu nagle sama mam zarządzać swoim czasem i pilnować swoich zadań. To była dla mnie duża różnica na tle dotychczasowych prac. U nas jest po prostu inaczej, zespół to zespół. Wszystko dzieje się zespołowo, na początku nie mogłam w to uwierzyć, wszystko wydawało mi się zbyt wyidealizowane, jednak z czasem zrozumiałam o co w tym wszystkim chodzi i spojrzałam na naszą firmę całkowicie z innej perspektywy.

Czy czujesz, że masz realny wpływ na rozwój naszej firmy?

Tak. Czuję, że przede wszystkim mam wpływ na swój rozwój w firmie, a co za tym idzie, również na rozwój całej naszej firmy. Pamiętam swoje pierwsze zadanie – dotyczyło zaprojektowania i przetestowania funkcji. Byłam z siebie bardzo dumna, że zrobiłam coś sama, coś czym mogłam pochwalić się współpracownikom, rodzinie i przyjaciołom, a w dodatku dla kogoś moja praca będzie rzeczowym źródłem wiedzy i pozwoli rozwiązać problem. To niezwykłe uczucie. Dziś piszę dużo artykułów, głównie z zakresu księgowości, a także czuwam nad całym zespołem księgowych. Po dwóch latach czuję, że rozwijam się tu pod względem zawodowym, ale i osobistym. Zmieniła się moja postawa nie tylko względem pracy, ale i podejścia do życia. Zamieniłam swoją pracę w swoją pasję i tak, lubię sobie czasem popracować również po pracy. Nie odbieram tego jako pracoholizm, a po prostu jako rozwijanie swoich zainteresowań i poszerzanie swojej wiedzy.

Jakie są Twoje sukcesy w naszej firmie?

Moim największym sukcesem jest niewątpliwie zostanie ekspertem na Poradniku Przedsiębiorcy. Po kilku latach pracy naszych specjalistów Poradnik Przedsiębiorcy jest obecnie jednym z najrzetelniejszych źródeł z zakresu informacji księgowych, kadrowych, prawnych oraz marketingowych – czyli wszelkiej wiedzy potrzebnej początkującemu przedsiębiorcy. Jest to nasz wspólny sukces i niezwykle cieszy mnie fakt, że miałam w nim swój udział. Dużym wyróżnieniem jest również dla mnie pisanie tekstów dla mediów zewnętrznych (np. Infor, Rzeczpospolita), są to najważniejsze źródła informacji biznesowej w Polsce i publikacje w takich mediach, to już naprawdę duży sukces, zwłaszcza dla księgowej. Sukcesem mogę również nazwać swoje relacje z naszymi klientami. Pracuję również na supporcie, gdzie odpowiadam na pytania i rozwiązuję problemy naszych użytkowników. To miłe, kiedy klienci dziękują za pomoc w rozwiązaniu problemu i kiedy czujesz, że jesteś dla nich rzetelnym źródłem wiedzy. Moim osobistym sukcesem są również sukcesy moich współpracowników, których od początku wdrażałam w pracę dla naszej firmy. Kiedy przypomnę sobie, jak szkoliłam na przykład Sandrę, która dziś jest już samodzielnie funkcjonującą księgową, a także autorką świetnych tekstów na naszym Poradniku, oraz w mediach zewnętrznych – czuję dumę. Te wszystkie rzeczy to moje powody do ciągłego rozwoju w naszej firmie i powody, które dają mi kopa do dalszego działania.

Czy utożsamiasz się z misją naszej firmy?

Jak najbardziej tak. Wiele z naszych wartości było również moimi, jednak poprzez pracę tutaj, część z nich się wyostrzyła. Mówię na przykład o pracy grupowej. Przed rozpoczęciem pracy w naszej firmie, miałam okazję pracować w zespołach, jednak nigdzie do tej pory zespół nie wyglądał tak jak tutaj. Przez wiele lat myślałam, że pracuję w trybie pracy zespołowej, jednak po pewnym czasie okazało się, że do tej pory była to jedynie jej namiastka. Dopiero tutaj poznałam, czym naprawdę jest praca zespołowa. Na co dzień praktycznie wszystko robimy w grupie, ma to swoje ogromne plusy, ponieważ jak wiadomo, co dwie głowy to nie jedna. Moja perspektywa pracy księgowej zupełnie się zmieniła, wcześniej byłam bardziej zamknięta, obecnie otworzyłam się na współpracę z innymi i na wymianę doświadczeń. Dawniej nie lubiłam mówić o czymś publicznie, dziś nie mam z tym już takiego problemu. Mogę nawet powiedzieć, że lubię prowadzić nasze spotkania. Na pewno naszą najważniejszą wartością jest dla mnie zaufanie. Jestem dość ufną osobą i kwestia zaufania, jest dla mnie absolutną podstawą. Lubię wiedzieć, że mogę komuś ufać i ten ktoś mnie nie zawiedzie.

Jaka jest Twoja wizja naszej firmy na przyszłość?

Myślę, że niezwykłe jest to, że nasza firma nie jest nastawiona tylko na zarabianie pieniędzy. Nasza misja i wizja to bardzo ważny aspekt, który nie zawsze był odpowiednio interpretowany przez pracowników. Ludzie po prostu nie rozumieli naszych wartości. Myśleli, że firma tylko tworzy taki pozytywny wizerunek. A dla nas te wartości są bardzo ważne. Kiedy nasi współpracownicy mają podobne wartości do naszych, atmosfera w firmie jest przyjazna, a praca staje się czystą przyjemnością. Dziś mamy bardzo dobrze zgrany zespół, pracują u nas ludzie z wizją, możemy na siebie liczyć, ufać sobie nawzajem, a przede wszystkim realizować się i być sobą. Myślę, że wiele też zawdzięczamy piątkowym spotkaniom, na których omawiamy kolejne rozdziały książki S. Coveya „7 nawyków skutecznego działania”. Dzięki nim możemy porozmawiać o nas samych, o naszym podejściu do życia, a przez to też lepiej się poznać.

Uważam, że na pewno musimy utrzymać naszą pozycję na rynku. Cieszę się, że realizujemy coraz więcej akcji zewnętrznych, takich jak np. zbiórka rzeczy dla wrocławskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Poprzez takie akcje również realizujemy swoją misję, ponieważ pomaganie innym to nasz główny cel. Ważne dla firmy jest to, że obecnie jesteśmy już liderem na rynku z zakresu oprogramowania dla prowadzenia małych i średnich firm, ale myślę też, że równie swobodnie możemy czuć się już autorytetem w naszej branży.